Zastanawiacie się, co zobaczyć w Kopenhadze, gdy termometry pokazują ujemne temperatury? Oto nasze propozycje!
Ogrody Tivoli – nawet Królowa Śniegu by się tutaj zapisała na karnet! W tym magicznym miejscu zimą wszystko błyszczy i mieni się tysiącem światełek. Można poczuć się jak w środku duńskiego baśniowego filmu. Czy ktoś wspomniał o gorącej czekoladzie?
Mała Syrenka – tak, zimą też siedzi na swojej skałce. Pewnie marzy o cieplejszej wodzie, ale dla nas pozostaje tą niezmiennie uroczą atrakcją. Warto zabrać ze sobą termos z gorącą herbatą i podzielić się z nią.
Nyhavn – te kolorowe kamienice wyglądają jeszcze bardziej uroczo pod pierzyną śniegu. A do tego ten zapach grzanego wina unoszący się nad kanałem. Czy można chcieć więcej?
Christiania – zimą zmienia się w hipsterską krainę lodu. Można tam znaleźć najoryginalniejsze świąteczne prezenty i poczuć niepowtarzalny klimat.
Christiansborg – jeśli myślicie, że pałace są imponujące tylko latem, to jesteście w błędzie! Ten zimowy pałacowy krajobraz z pewnością Was zaskoczy.
Amelianborg – chcecie zobaczyć, jak wyglądają świąteczne przygotowania w królewskim stylu? To miejsce jest obowiązkowe na waszej liście!
Więc, kto zabiera ciepłe rękawiczki i rusza z nami odkrywać zimową Kopenhagę?
