Logo
Logo Logo

Zimowa odsłona Statuy Wolności - rejs

Zimowy Nowy Jork z perspektywy Statuy Wolności

Odważni żeglarze, pora na na wyprawę życia, która tym razem odbędzie się na zamarzniętych wodach rzeki Hudson. Jorku. Owinąwszy się w ciepłe szale i kurtki, z kubkiem gorącej czekolady w dłoni, wyruszamy na pokładzie promu, który zabierze nas wprost do serca mroźnej królowej – Statuy Wolności.

 

Za nami rozciąga się zimowy Nowy Jork – drapacze chmur skąpane w delikatnym śnieżnym welonie, rzeka Hudson tańcząca w blasku lodowych płatków. W tle słychać ciche krzyki mew, które zdają się być przytłumione przez śnieg.

 

Oto przed nami wznosi się Statua Wolności – prezent od Francji dla Stanów Zjednoczonych z 1886 roku. Czy zastanawialiście się kiedyś, co symbolizują te siedem kolców w jej koronie? Otóż to siedem kontynentów! Teraz, w zimowej szacie, Statua jest jeszcze bardziej majestatyczna, z delikatnym śnieżnym poszyciem na koronie i płaszczu, co dodaje jej wyjątkowego uroku.

 

Nawet w tę mroźną porę roku, dla najbardziej odważnych, wspinaczka na koronę jest otwarta. Ostrzegamy jednak – to 354 schodki w górę! Ale dla takiego widoku warto, prawda? Dla tych, którzy wolą pozostać na pokładzie, ciepłe wnętrze promu oferuje kominek i panoramiczne okna, przez które można podziwiać ten niezwykły krajobraz.

 

Gdy wracamy na ląd, wsłuchując się w zimowe piosenki i opowieści, mamy poczucie, że właśnie przeżyliśmy jedno z najbardziej magicznych doświadczeń w Nowym Jorku. Kto by pomyślał, że historia i zima mogą tworzyć takie połączenie? Ahoj, do kolejnej przygody!