Logo
Logo Logo

Norweskie miasta

Od Bergen do Bodo

 Chcecie zobaczyć Norwegię od środka? Ruszamy na objazdówkę po czterech miastach, które są bardziej kolorowe niż norweski sweter!

  • Bergen: Tutaj pada deszcz jak w najlepszym brytyjskim serialu, ale kto by się tym przejmował, kiedy wszędzie dookoła są kolorowe domki jak z klocków Lego? Bergen to takie norweskie "Little Venice", tylko że zamiast gondoli mamy fiordy. I koniecznie wdrapcie się na Fløyen – widoki są tak dobre, że zapomnicie o selfie!
  • Ålesund: Miasto, które ktoś zaprojektował w przerwie na kawę i stwierdził: "A dajmy trochę secesji!". Każdy budynek to małe dzieło sztuki. A widok z Aksla? Jakby ktoś przewinął Instagrama do sekcji #nofilter.
  • Trondheim: Starożytne miasto z katedrą, która wygląda jakby była gotowa do startu w kosmos. Pełne urokliwych kawiarni, gdzie możecie udawać miejscowych filozofów, dyskutując o sensie życia nad filiżanką kawy.
  • Bodø: Brzmi jak nazwa bohatera filmu akcji, ale to spokojne miasto z widokiem na zorzę polarną. Jeśli traficie na północne słońce, to przygotujcie się na najdłuższy dzień w życiu – dosłownie.

Więc pakujcie plecaki, dobry humor i dołączcie do nas w tej skandynawskiej przygodzie. Bergen zachwyci Was deszczem, Ålesund architekturą, w Trondheim zasmakujecie historii, a Bodø... cóż, Bodø to po prostu Bodø! Norwegia czeka, a my nie możemy się doczekać

Widok listy:
   Pokaż filtry
Zwiń