Logo
Logo Logo

Lizbona sylwester

Co robić w Lizbonie przez 3 dni?

Zastanawiasz się, czy Lizbona to naprawdę "miasto na siedmiu wzgórzach", czy może to tylko mit założycieli, którzy liczyli, że nikt nie zdecyduje się to sprawdzić? No cóż, Lizbona to miejsce, gdzie każdy krok może poprowadzić cię do nowego odkrycia, a najczęściej jest to... kawiarnia z pastéis de nata.

Lizbona, stolica słońca, fado i… właśnie pastéis de nata! W tej metropolii, położonej na tylu wzgórzach, szybciej stracisz kalorie podczas spaceru, niż zdążysz je nabrać jedząc pyszne lokalne słodycze. A jeśli myślisz, że przejażdżki bryczkami w Zakopanem są ekscytujące, poczekaj aż wsiądziesz do tramwaju nr 28. Ten historyczny środek transportu przemierza wąskie uliczki Lizbony w takim tempie, że możesz się poczuć jak w rollercoasterze.

Ale nie samymi słodkościami Lizbona żyje! Wieża Belem dumnie wyrasta nad rzeką Tejo, prawdopodobnie najbardziej fotogeniczna "strażniczka" w Europie. Król Manuel I, podczas budowy tej perełki, chyba po prostu chciał mieć najlepszy widok na przechodzące statki. A kto by mu się dziwił?

Rozmarzony Klasztor Hieronimitów przypomina nam trochę lokalnego Hogwartu, tylko zamiast uczniów-czarodziejów mamy tu mnichów w kapturach. A jeśli jesteś fanem Vasco da Gama (nie, nie lokalnego DJ-a), możesz odwiedzić go w jego spoczynku wiecznym w grobowcu w klasztorze. Tylko pamiętaj, nie zakłócaj ciszy. Vasco ceni spokój! Portugalczycy tak cenią tego odkrywcę, że zbudowali też najdłuższy most w Europie, właśnie imienia Vasco.

Jeśli chcesz poczuć wiatr we włosach i podziwiać Lizbonę z góry, wdrap się na przeszkloną windę prowadzącą do punktu widokowego. Lizbona u stóp, a ty możesz na chwilę poczuć się jak król (lub królowa) tego miejsca!

Nie możemy też zapomnieć o dzielnicy Alfama, gdzie staruszki wyglądają z okien jakby obstawiały, który turysta potknie się na kamiennych schodach. A na koniec dnia polecamy udać się na punkt widokowy Miradouro da Senhora do Monte, skąd rozpościera się widok, który - uwaga - może powodować gwałtowne bicie serca i uczucie zakochania w Lizbonie!